Przedsiębiorczość w czasach kryzysu
Jak wynika z ostatniej edycji badania Skaner MSP, małe i średnie przedsiębiorstwa w niewielkim stopniu korzystają z zewnętrznych źródeł finansowania. Większość z nich w najbliższym kwartale będzie finansować podejmowane inwestycje ze środków własnych. A inwestować zamierza ponad połowa z nich. Jak radzą sobie przedsiębiorstwa w czasach gorszej koniunktury gospodarczej? Czy narzędzia finansowe mogą okazać się pomocne przy efektywnym zarządzaniu własnym biznesem?
Co na to MSP?
Według danych zawartych w raporcie "Skaner MSP" na II kwartał 2012 r.,
przygotowanym przez Instytut Keralla Research,
udział gotówki w formach finansowania przekroczył rekordowy pułap 91 proc.
Zaraz po środkach własnych,
przedsiębiorcy wybierają leasing (deklaruje tak 16 proc.
ankietowanych).
Równolegle spada zainteresowanie kredytem.
Przyczyn takiej postawy inwestujących należy upatrywać głównie w
obawach wyrażanych przez przedsiębiorców – są to szczególnie lęk przed
kryzysem i załamaniem rynku.
Skłonność do sięgania po własne środki jest również pochodną niechęci
przed zaciąganiem kolejnych zobowiązań.
Dodatkowo,
badani wymieniają gorszy dostęp do uzyskania finansowania
zewnętrznego,
najsilniej odczuwany w przypadku kredytowania.
Istotnym argumentem jest również kurcząca się opłacalność osiągana
przy prowadzonym biznesie.
Niższe zyski zniechęcają do sięgania po zewnętrzne źródła
finansowania.
Tymczasem,
analizując opinie i prognozy przedsiębiorców na III kwartał 2012 r.,
zauważa się,
że odsetek chcących inwestować w trzecim kwartale utrzyma się na dobrym poziomie (co druga firma deklaruje zakupy).
Nie należy jednak oczekiwać,
by skala tych zakupów była wysoka.
Przedsiębiorcy,
którzy zdecydują się inwestować,
wydatki przeznaczą m.in.
na technologie i maszyny (17,5 proc.
respondentów),
modernizację urządzeń (15,2 proc.),
oprogramowanie (10,3 proc.) oraz firmowe pojazdy (11,3 proc.
ankietowanych).
Zmiany dotyczyć będą głownie bieżącego,
niezbędnego finansowania biznesu z jednoczesną rezygnacją z prowadzenia kosztochłonnych inwestycji.
Rozwój przedsiębiorczości a kryzys
Fakt,
że przedsiębiorcy chcą inwestować,
rozwijać się oraz kreatywnie podchodzić do prowadzonego biznesu,
dobrze świadczy o sile polskiej gospodarki.
Mimo,
że sektor MSP odczuwa osłabienie gospodarcze,
przedsiębiorcy radzą sobie w czasach stagnacji.
W jak sposób? Koncentrując się na jakości świadczonych usług,
czy też inwestując w modernizację,
aby wykorzystać każdą pojawiającą się szansę,
nawet w okresie zastoju ekonomicznego.
Przejść przez okres stagnacji pomagają również instytucje finansowe,
współpracują z firmami.
Niekiedy wsparcie oraz doradztwo na każdym etapie procesu
inwestycyjnego może okazać się kluczowe w późniejszym sukcesie firmy.
Takie narzędzia jak pożyczka,
leasing czy zyskujący w ostatnim czasie faktoring,
wychodzą naprzeciw oczekiwaniom zarówno przedsiębiorców jak i
sytuacji panującej na rynku.
„Rozwój przedsiębiorczości w trudnych czasach nie jest łatwym
zadaniem.
Pesymistyczne perspektywy rozwojowe sektora małych i średnich firm
nikogo nie dziwią.
Należy jednak pamiętać,
że przedsiębiorcy nie zawsze są w stanie samodzielnie wybrnąć z
recesji.
Na pomoc liczyć mogą ze strony instytucji finansowych,
które dostosowują się do szybko zmieniającej się koniunktury i
proponują rozwiązania wspierające biznes dla każdej branży” - komentuje
Radosław Woźniak,
wiceprezes Europejskiego Funduszu Leasingowego.
Na koniec warto zaznaczyć,
że sektor MSP,
stanowiący 99 proc.
ogółu firm oraz wypracowujący niemal połowę polskiego PKB,
jest najważniejszą siłą gospodarki.
Dlatego też pomoc branży małych i średnich przedsiębiorstw powinna
być priorytetem w działaniach każdej zewnętrznej instytucji.
źródło: pressoffice.pl
opublikowano: 2012-08-31