Zanim pierwszy klient przekroczy próg naszego sklepu z artykułami spożywczymi, musimy uporać się z wieloma formalnościami - trzeba mieć odpowiedni lokal, przeszkolić i przegadać personel, wprowadzić standardy żywnościowe.
Niezbędny jest także odbiór lokalu sklepowego przez sanepid. To właśnie z procedurami tej instytucja przedsiębiorcy mają najwięcej problemów.
"Dokumenty muszą zawierać inwentaryzację z opisem technologicznym oraz architektoniczne plany pomieszczenia i jego dane (powierzchnia, wysokość, liczba okien, dostęp do wody itd.). Na rozpatrzenie wniosku inspektor ma 14 dni. Po tym czasie można się spodziewać odbioru lokalu i wydania postanowienia lub decyzji odbioru" - podaje "Rzeczpospolita".
"Wymagania higieniczno-sanitarne dotyczące zakładów spożywczych (w tym również sklepów) i ich wyposażenia oraz zasad higieny w procesie produkcji i w obrocie środkami spożywczymi określają: ustawa z 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia (Dz.U. nr 171, poz. 1225), rozporządzenie (WE) nr 852/ 2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie higieny środków spożywczych (Dz.Urz. UE L 139 z 30 kwietnia 2004 r., str. 1; Dz.Urz. UE Polskie wydanie specjalne, rozdz. 13, t. 34, str. 319)" - pisze "Rzeczpospolita".