Top10 specjalizacji, po których praca czeka na absolwentów

Specjalizacje po których czeka paca
Specjalizacje po których czeka paca

Matura nazywana „egzaminem dojrzałości” jest dopiero początkiem poważnych decyzji. Jak wynika z danych Ministerstwa Edukacji Narodowej, w tym roku przed ponad 310 tys. maturzystów stanie przed wyborem kierunku studiów i specjalizacji zawodowej. Decyzje te może ułatwić najnowsza analiza Work Service podsumowująca branże o największym zapotrzebowaniu na pracowników. Wiele z wymienionych sektorów gwarantuje nie tylko zatrudnienie, ale także atrakcyjne wynagrodzenie już na starcie.

Najnowsze statystyki GUS pokazują, że wyższe wykształcenie przestało być gwarantem zatrudnienia. W styczniu tego roku liczba bezrobotnych absolwentów wyniosła 90,8 tys., co stanowiło ponad 4% ogółu bezrobotnych. Natomiast w I kwartale 2014 r. liczba osób bezrobotnych z wykształceniem wyższym wyniosła 254 tys., a w przypadku osób z ukończoną edukacją w szkole średniej ogólnokształcącej, odnotowano 230,2 tys. osób bez zatrudnienia. To pokazuje, że bezrobocie wśród absolwentów wyższych uczelni występuje na zbliżonym poziomie do osób ze średnim wykształceniem ogólnym.

Od lat obserwujemy zjawisko masowego kształcenia na uczelniach wyższych i niewłaściwie zaplanowanych karier. Abiturienci najczęściej nie są pewni jak ma wyglądać ich przyszłe zawodowe życie. Idą na studia po dyplom, zamiast po konkretną wiedzę czy zawód - mówi Tomasz Hanczarek, Prezes Zarządu Work Service S.A. i dodaje - W efekcie zdobyta wykształcenie często nie znajdują zastosowania w planach pracodawców. Skutek jest oczywisty - utrzymujące się bezrobocie wśród młodych, brak perspektyw na solidną i satysfakcjonującą pracę. Dlatego ważne jest, by przy planowaniu zawodowej ścieżki uwzględniać aktualne trendy i prognozy dotyczące rynku pracy.

Według danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego najczęściej wybierane kierunki studiów w roku akademickim 2014/2015 to kolejno informatyka, prawo, zarządzanie, ekonomia, budownictwo, mechanika i budowa maszyn, finanse i rachunkowość, automatyka i robotyka, psychologia, czy pedagogika. Podobnie 10 najpopularniejszych kierunków wyglądało w poprzednim roku i można się spodziewać, że ten trend utrzyma się w nadchodzącym roku.

Informatyka jest nie tylko najczęściej wybieranym kierunkiem studiów w ostatnich latach, ale jednocześnie branżą o największym popycie na pracowników. Jak pokazują dane Work Service SA deficyt na pracowników tej branży wzrasta. - Dynamiczny postęp technologiczny znajduje swoje odzwierciedlenie na rynku pracy. Średni deficyt informatyków i programistów sięga w tym roku 34%, a zarobki oferowane na start kariery nawet dwukrotnie przekraczają te, na które można liczyć w pozostałych branżach. Duże zapotrzebowanie dotyczy też fachowców z sektora motoryzacyjnego i nowych technologii - komentuje Krzysztof Inglot, Pełnomocnik Zarządu Work Service S.A.

Jednak większość wyborów młodych ludzi rozmija się z potrzebami rynku. Według danych Work Service duże zapotrzebowanie na specjalistów można zaobserwować w logistyce, a także w energetyce
i technologiach odnawialnych. Niedoceniane przez młodych są także zawody związane z opieką czy medycyną, które również mogą zapewnić atrakcyjne wynagrodzenie. - Społeczeństwo polskie coraz bardziej potrzebuje wykwalifikowanego i wykształconego personelu medycznego. Na fachowców z tej branży otwarty jest również europejski rynek, np. niemiecki, gdzie demografia w widoczny sposób zmienia rynek pracy - podsumowuje Krzysztof Inglot.

opublikowano: 2015-05-13
ostatnia aktualizacja: 2016-09-02
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
Firma zatrudnia nowego dyrektora finansowego, wybrano kilku kandydatów: matematyka, filozofa, ekonomistę i prawnika. Pierwszy na rozmowę kwalifikacyjną do prezesa wchodzi ekonomista:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta prezes.
- No, jeżeli spojrzymy na to pod kątem matematyki to 4, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę zasadę zysków korporacyjnych... itp. itd.
- Dziękuję, skontaktujemy się z panem.
Następnie wchodzi filozof:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta znowu prezes.
- Hmmmm, to trzeba by się zastanowić nad symboliką liczby dwa... można by zacząć od kultury antycznej albo nawet hinduizmu... trzeba by też pomyśleć o aspektach znaczenia połączenia obu dwójek... itd. itd.
Kolejny wchodzi matematyk i słyszy to samo pytanie.
- Cztery - odpowiada bez zastanowienia.
Ostatni wchodzi prawnik i na zadane pytanie powoli wstaje, podchodzi do okna, zaciąga żaluzje, zamyka drzwi na klucz. wraca na swoje miejsce, siada, spogląda prezesowi prosto w oczy i pyta:
- A ile ma być?
Polityka Prywatności