Stały wzrost kosztów pracy sprawia, że przedsiębiorcy poszukują rozwiązań, które umożliwią im oszczędności w tym zakresie. Jednym z chętniej stosowanych pomysłów jest zatrudnianie studentów. Podpowiadamy, dlaczego warto zatrudniać młode osoby i jakie korzyści dla przedsiębiorcy to przyniesie.
Status studenta - komu przysługuje?
Zanim przedsiębiorca zatrudni studenta, musi wiedzieć, czy zatrudniona osoba rzeczywiście posiada taki status. Tylko wtedy skorzysta z udogodnień przewidzianych przez ZUS w Ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych.
Zgodnie z jej przepisami, za studenta uważa się osobę, która edukuje się na studiach dziennych bądź zaocznych. Mogą to być studia pierwszego lub drugiego stopnia albo jednolite studia magisterskie. Studentem jest się więc od dnia przyjęcia w poczet studentów do dnia złożenia egzaminu dyplomowego lub skreślenia z listy studentów. Co ważne, preferencyjne warunki zatrudniania studentów dotyczą tylko tych, którzy nie ukończyli 26 lat.
Umowa zlecenie ze studentem a zwolnienie ze składek ZUS
Zwolnienie ze składek ZUS wynagrodzenia studenta, z którym podpisano umowę zlecenie, to główna korzyść związana z jego zatrudnieniem. W tym przypadku pracodawca nie odprowadza składek, a ponadto na podstawie tzw. ulgi dla młodych także zaliczki na podatek. Oznacza to, że całkowity koszt zatrudnienia młodego pracownika równy jest wartości jego wynagrodzenia brutto.
Preferencyjne zasady stanowią sporą zachętę do zatrudniania studentów.
Jak zawsze należy jednak uważać na pewne wyjątki, w szczególności łącząc umowę o pracę z umową zleceniem. Jak podkreśla Paulina Chwil, Ekspert ds. ZUS i prawa pracy z CashDirector S.A.:
Pracodawcy zatrudniający studenta w ramach stosunku pracy i dodatkowo jeszcze na umowie zlecenie nie skorzystają z ulgi i muszą odprowadzić składki nie tylko z umowy o pracę, ale także z umowy cywilnoprawnej. Jest to jednak rzadka sytuacja, ponieważ wymaga od zatrudnionego sporej dyspozycyjności, co w przypadku studenta może być problemem.
Umowa o pracę ze studentem
Udogodnienia związane ze zwolnieniem z opłacania składek ZUS nie dotyczą umów o pracę. Pracodawca podpisujący ze studentem umowę o pracę ponosi pełne koszty zatrudnienia, bez możliwości skorzystania z preferencji obniżających koszty pracy. Oznacza to, że przy minimalnym wynagrodzeniu w wysokości 4300 brutto, przedsiębiorca musi wydać dodatkowe 880,64 zł by pokryć składki finansowane przez pracodawcę. Całkowity koszt zatrudnienia pracownika-studenta na umowie o pracę jest więc dla przedsiębiorcy taki sam jak pracownika bez statusu studenta. W takim przypadku zyskuje tylko student, który może skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego w ramach tzw. ulgi dla młodych.
Ulga dla młodych
Pracujący studenci mogą skorzystać z ulgi dla młodych. To mechanizm podatkowy pozwalający im na niepłacenie podatku do określonego limitu przychodu. W 2024 roku maksymalną granicą jest 85 528 zł.
Ulga dla młodych, nazywana również zerowym PIT-em, przysługuje wszystkim osobom spełniającym kryterium wiekowe, niezależnie od statusu studenta. Wiek jest głównym warunkiem uzyskania ulgi, a status studenta nie odgrywa roli w przyznaniu uprawnienia. Mogą więc z niej skorzystać ci podatnicy, którzy nie ukończyli 26 lat. Jak zauważa Paulina Chwil:
Ulga dla młodych dotyczy jedynie podatku PIT. Młode osoby nadal muszą płacić składki na ubezpieczenia społeczne (ZUS) i zdrowotne (NFZ), nawet jeśli korzystają z tej ulgi. Z punktu widzenia przedsiębiorcy nie generuje ona żadnych oszczędności, ale dla dwudziestoparolatka oznacza wyższe wynagrodzenie netto.
Nadużywanie umów zlecenie
Warto pamiętać, że zawarcie umowy zlecenie w sytuacji, gdy charakter pracy spełnia kryteria umowy o pracę, może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych. Przepisy Kodeksu pracy jasno określają warunki, jakie musi spełniać zatrudnienie na podstawie umowy o pracę – w tym podporządkowanie pracodawcy, stałe godziny pracy i wykonywanie jej w określonym miejscu.
Jeśli student wykonuje obowiązki zgodne z tymi warunkami, a pracodawca decyduje się na zawarcie umowy zlecenie zamiast umowy o pracę, ryzykuje kontrolę ze strony Państwowej Inspekcji Pracy. Grożą mu sankcje finansowe oraz konieczność uregulowania zaległych składek na ubezpieczenia społeczne.
Dlatego, choć zatrudnienie studentów na umowę zlecenie jest korzystne finansowo, warto dokładnie rozważyć, czy forma ta odpowiada rzeczywistemu charakterowi pracy.
Zanim przedsiębiorca zatrudni nowego pracownika, warto skonsultować to z księgową lub doradcą podatkowym, aby ustalić najlepszą formę zatrudnienia dla obu stron.