Jak napisać CV aby nie trafiło do kosza?

Powszechnie uznaje się, że samo napisanie CV jest czynnością bardzo prostą, wydawałoby się-banalną . Musisz jednak wiedzieć, że same internetowe szablony nie wystarczą. Co w takim razie powinniśmy uczynić, aby nasze CV nie trafiło do kosza na śmieci?

Na początek proponuję zastanowić się nad istotą samego CV. Dlaczego odgrywa ono, aż tak wielką rolę w procesie rekrutacji? Tak więc, CV stanowi twoją wizytówkę, dzięki której już na samym wstępie sprzedajesz w pewien sposób swoją wiedzę i umiejętności. To właśnie od niego zależy, czy zaowocuje zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną czy też wyląduje na dnie kosza HR-owca.

Od czego zacząć, co z doświadczeniem?

Prawdopodobnie, jeśli jesteś w trakcie studiów lub właśnie je skończyłeś, nie możesz pochwalić się dużym doświadczeniem w zawodzie. Jednak musisz pamiętać, że twoim najważniejszym zadaniem jest przekonać potencjalnego pracodawcę, że to właśnie ty jesteś najlepszym kandydatem na dane stanowisko. Co zatem zrobić? Przede wszystkim przedstaw swoje dotychczasowe działania i to, czego się przez nie nauczyłeś i jakie umiejętności zdobyłeś. Zastanów się, może w trakcie studiów byłeś wolontariuszem lub członkiem projektu w organizacji studenckiej. Nie zapomnij o praktykach, które odbyłeś obowiązkowo podczas studiów oraz certyfikatach językowych. Pamiętaj o znajomości języków obcych, jeśli pracowałeś za granicą na wakacjach, czy byłeś na wymianie studenckiej i nie masz żadnych problemów w komunikowaniu się - pochwal się tym, w końcu to twój atut!

Następną bardzo ważna kwestią jest zdjęcie. Jest ono niewątpliwie formą personalizacji całego dokumentu, musisz jednak pamiętać o tym, aby było formalne i profesjonalne. Często zdarza się, że młodzi kandydaci, chcąc dowieść swojej kreatywności, załączają fotografie, które przedstawiają ich w różnych sytuacjach z życia prywatnego m.in. z imprezy, wesela czy wakacji. Ich działania ostatecznie przynoszą odmienny skutek od zamierzonego - przedstawiają ich bowiem w oczach rekrutera jako osobę nieprofesjonalną.

Przy pisaniu CV ważna jest kreatywność- musisz zastanowić się w jaki sposób możesz zwrócić na siebie uwagę- oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Musisz zatem zadbać o odpowiedni wygląd twojego CV, zatroszcz się więc o pasującą czcionkę i układ graficzny. Możesz postawić na niestandardowe rozwiązania. Co ty na to, aby przedstawić swoje CV w formie filmiku, w którym prezentujesz swoją osobę i przedstawiasz, dlaczego to właśnie ty zasługujesz na dane stanowisko? Możesz również pokusić się o stworzenie profesjonalnej prezentacji w aplikacji Prezi.com, która stanowi alternatywę dla standardowych prezentacji multimedialnych w programie Power Point. Zatem jeśli piszesz w swoim CV, że jesteś osobą pomysłową- pokaż to!

Najczęściej popełniane błędy - czyli czego się wystrzegać?

Na początek parę spraw stricte technicznych. Pisząc CV zwracaj uwagę na poprawność językową. Twoje CV nie może zawierać błędów ortograficznych, gramatycznych czy też tzw. literówek. Należy pamiętać o zasadach interpunkcji i absolutnie wystrzegać się nie do końca zrozumiałych skrótów ( np. odnośnie nazwy uczelni) - CV to nie wiadomość SMS. Dobre CV powinno zmieścić się na jednej stronie A4. Ponadto podczas wysyłania nazwij plik swoim imieniem i nazwiskiem (dzięki temu znacznie ułatwisz pracę rekruterowi) oraz zapisz swoje CV w jednym z najczęściej używanych formatów ( np. PDF). Unikniesz wówczas ryzyka, że twoja aplikacja nie zostanie odczytana. Często popełnianym błędem jest również podawanie śmiesznych adresów mailowych, zawierających m.in. niecenzuralne słowa czy wyrażenia z potocznej polszczyzny, jak np. buziaczek@ czy traktorek121@.

Innym charakterystycznym błędem jest masowe wysyłanie aplikacji do wielu pracodawców- należy się tego wystrzegać. Nasze CV powinno być dostosowane do stanowiska, na które aplikujemy, nie można więc rozsyłać swoich CV "za jednym zamachem".

Kolejną popularną zmorą HR-wców jest przesyt informacji. Aplikujący wyznający zasadę, że czym więcej podpunktów i myślników zawiera ich CV, są w błędzie. Nadmierne "lanie wody" spowoduje tylko, że przedstawiciel firmy od razu zniechęci się do takiej osoby. Kandydaci bardzo często opisują błahe doświadczenia sprzed wielu lat oraz zbyt dogłębnie analizują swoje wykształcenie. Wypisują w swoim CV m.in. gimnazjum czy szkołę podstawową, a już sama logika podpowiada, że jak ktoś ukończył studia, liceum czy technikum, musiał również ukończyć podstawówkę czy gimnazjum. Kolejną standardową wpadką jest kłamstwo dotyczące znajomości języków obcych w celu "ulepszenia" swojego CV. Często kandydaci piszą w swoich aplikacjach, że posiadają biegłą znajomość angielskiego czy niemieckiego zarówno w mowie jak i w piśmie. Taki kandydat musi się jednak liczyć z tym, że jego kompetencje językowe z pewnością zostaną sprawdzone podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Jeśli rekruter z miejsca odkryje fałszerstwo, wówczas taka osoba nabawi się tylko niepotrzebnego wstydu i zostanie z miejsca zdyskwalifikowana. Ostatnia niezmiernie popularna wpadka tyczy się hobby. Najbardziej standardowy zestaw "książki, filmu i muzyki" świadczy jedynie o przeciętności kandydata. Nie wypisujmy też śmiesznych zainteresowań typu "uzależnienie od czekolady", co mocno przyciąga uwagę rekrutera, ale niekoniecznie musi wiązać się z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną. Co więc powinniśmy wymienić? Zainteresowania, które nas wyróżniają i o których mamy pojęcie.

Podsumowując, nasze CV powinno być zwięzłe i jednocześnie treściwe. Powinno dowieść naszej kreatywności, potencjałowi i temu, że to właśnie my jesteśmy odpowiednim kandydatem na dane stanowisko. Swój dokument można przesłać na maila danej firmy lub też bezpośrednio zostawić HR-owcowi wymarzonej firmy podczas targów pracy. Doskonałą okazją ku temu będą niewątpliwie Dni Kariery®. Targi odbywają się 18 marca w godzinach 9-16 na terenie Hali Stulecia. Takiej okazji nie możesz przegapić.

Anna Rzeźnik