Inżynier doskonały

Branże przyszłości

Ponad połowa prezesów firm z listy TOP500, czyli największych polskich przedsiębiorców, przygotowanej przez dziennik „Rzeczpospolita”, posiada dyplomy uczelni technicznych.  Rzeczywistość nie pozostawia jednak złudzeń – sam tytuł inżyniera nie jest magicznym kluczem, który otworzy drzwi do zawrotnej kariery i dobrze płatnej pracy. Jeżeli chcemy, aby wysiłki związane z szukaniem nowej, lepszej posady opłaciły się, dobrze jest wziąć pod przysłowiową lupę rynek pracy i zrobić listę branż, w których mamy realną szansę znaleźć zatrudnienie.

Zdaniem ekspertów z firm rekrutacyjnych, w najbliższej przyszłości poszukiwani będą inżynierowie związani przede wszystkim z rynkiem energetycznym, wydobywczym oraz budowlanym (konstruktorzy, projektanci i automatycy), ale także przedstawiciele wąskich specjalizacji, np. rozwoju sieci wodociągowych czy infrastruktury komunalnej[1]. Pamiętajmy jednak, że branża przemysłowa jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi gospodarki, głównie na skutek pojawiających się nowych technologii, które niejednokrotnie wymuszają powstawanie kolejnych specjalizacji. Często o nowych miejscach pracy decyduje obecna koniunktura gospodarcza, która sprzyja lub ogranicza rozwój konkretnych segmentów rynku, a której kierunek i stopień rozwoju jest często niemożliwy do przewidzenia. Dlatego też tak trudnym zadaniem jest jednoznaczne wskazanie tych branż, które za kilka lat będą cieszyły się największym zainteresowaniem. Niemniej istnieje kilka dziedzin gospodarki z dużym potencjałem rozwoju. Warto, aby poszukujący pracy inżynierowie zwrócili na nie baczną uwagę.

Kto zatrudni inżyniera?

Do segmentów przyszłości możemy  z całą pewnością zaliczyć budownictwo. W ostatnim czasie branża ta zanotowała znaczącą stagnację, a zdaniem specjalistów najbliższe dwa lata nie będą dla budownictwa najłatwiejsze. Pamiętajmy jednak o tym, że sieć drogowa w naszym kraju wciąż jest niekompletna, w czym należy upatrywać w dłuższej perspektywie czasu szans na dalszy rozwój tej gałęzi przemysłu. Co więcej, polepszenie się kondycji omawianej branży może nastąpić na skutek zakładanej poprawy standardów współpracy między inwestorami a wykonawcami[2]. W nadchodzących latach najbardziej pożądaną specjalnością będzie budownictwo drogowe, związane zarówno z projektowaniem, jak i wykonawstwem. Rośnie także zapotrzebowanie firm budowlanych na specjalistów inżynierii lądowej z doświadczeniem w branży telekomunikacyjnej, co wynika z wkraczania w fazę realizacji inwestycji w zakresie telefonii czwartej generacji.

Kolejną branżą, która w szybkim tempie generuje miejsca pracy, jest branża informatyczna. Nie da się ukryć, że przeżywa ona obecnie prawdziwy boom - technologia IT odgrywa znaczącą rolę niemalże w każdej dziedzinie gospodarki i życia. Obecnie z usług informatycznych korzysta wiele firm z różnych segmentów. Zapotrzebowanie na programistów, developerów aplikacji i programów wspierających prowadzenie biznesu, obsługujących systemy operacyjne, systemy bezpieczeństwa i zarządzających bazami danych oraz specjalizujących się w e-commerce, ciągle rośnie. Zgodnie z danymi Komisji Europejskiej, do 2016 roku w branży IT ma powstać ok. 700 tys. nowych miejsc pracy w całej Europie[3]. Eksperci podkreślają, że branża IT rozwija się w Polsce dynamicznie, a duże aglomeracje odnotowują wzrost zatrudnienia w segmencie informatycznym[4]. Informatyka długo będzie utrzymywać się na pierwszych pozycjach rankingów popularności – nie bez przyczyny nazywana jest przez wielu branżą przyszłości.

Istotny obszar, który angażuje specjalistów z różnych dziedzin stanowi produkcja. Co prawda w kwietniu bieżącego roku, jak wynika z danych GUS, produkcja przemysłowa spadła o 2,3 proc. w porównaniu z marcem, jednak w ujęciu rocznym osiągnięto już wzrost - o 2,7 proc. W poprzednich dwóch miesiącach odnotowano spadek tego wskaźnika. Wygląda więc na to, że wbrew wcześniejszym przewidywaniom, produkcja przemysłowa ma się całkiem dobrze, co powinno pociągnąć za sobą wzrost zapotrzebowania tej branży na specjalistów. W tym segmencie rynku szczególnie pożądani są absolwenci specjalności mechanicznych, elektrotechnicznych, inżynierii materiałowej, technologii i budowy maszyn, technologii materiałowych i systemów produkcji oraz wytrzymałości materiałów i konstrukcji. Odpowiadając na ofertę z branży produkcyjnej trzeba pamiętać jednak, że szybki rozwój technologiczny wymaga od specjalistów umiejętności błyskawicznego reagowania na zachodzące zmiany.

Przy poszukiwaniu pracy warto zwrócić uwagę także na branżę logistyczną. Zatrudnianie specjalistów do spraw logistyki w przedsiębiorstwach staje się coraz bardziej popularne - od początku 2012 zanotowano w tej kwestii znaczną tendencję wzrostową, która, zdaniem ekspertów, będzie się utrzymywać[5]. Obowiązki inżynierów logistyków sprowadzają się nie tylko do zapewnienia ciągłości przepływów towarowych, ale także informacji i danych, które mają wpływ na zachowanie płynnej pracy firmy. Nie da się ukryć, że logistyka w coraz większym stopniu opanowuje wszystkie dziedziny życia, dzięki czemu branża ta generuje nowe miejsca pracy. Chętnie zatrudniani są osoby młode i bez doświadczenia, ale także inżynierowie z długim stażem pracy w dziedzinie logistyki, którzy obsadzają specjalistyczne środowiska[6]. Dynamiczny rozwój segmentu logistycznego stanowi niewątpliwie ogromną szansę na powstanie dużej liczby nowych miejsc pracy. Tym bardziej, że zgodnie z wynikami badań Trendów HR w Sektorze transport Spedycja Logistyka, przeprowadzonych w 2012 roku przez ManPowerGroup, ponad połowa badanych firm z branży logistycznej planuje w niedalekiej perspektywie czasowej zwiększyć liczbę swoich pracowników[7].

Interesującą propozycję dla poszukujących pracy inżynierów stanowi także ochrona środowiska. Do zadań inżyniera środowiska należy między innymi unieszkodliwianie ścieków i odpadów, zaopatrzenie w wodę, energetyka, chłodnictwo, gazownictwo, ogrzewnictwo i melioracje, dlatego najchętniej widziani przez pracodawców będą absolwenci inżynierii środowiskowej. Jak wynika z sondy, przeprowadzonej pod koniec zeszłego roku przez Bank Danych o Inżynierach, specjaliści z branży wskazują na energetykę jako najbardziej rozwojowy i przyszłościowy segment przemysłu. Obecnie najszybciej rozwijającymi się gałęziami tego sektora rynku na świecie są technologie pozyskiwania energii ze źródeł[8], a swoisty wyścig w dziedzinie energii wiąże się z tworzeniem stanowisk dla wybitnych inżynierów-specjalistów z zakresu energetyki. Należy w tym miejscu jednak mocno zaznaczyć, że nie tylko eksperci znajdą pracę w segmencie ochrony środowiska, gdyż wpływ na środowisko rozpatrywany jest we wszystkich analizach biznesowych prowadzonych działań. Także Unia Europejska przeznacza znaczne środki na ochronę środowiska, współpracę z inżynierami z tego obszaru jest tym samym nieunikniona.

Wybrać świadomie

Nie da się ukryć, że przy dynamicznie zmieniającej się strukturze gospodarczo-ekonomicznej, bezbłędne wytypowanie segmentów, które w kolejnych etapach gospodarczej oraz giełdowej koniunktury okażą się być przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”, nie jest łatwe. Niemniej, w zgodnej ocenie ekspertów, wyżej wymienione branże cieszą się stabilną i ugruntowaną pozycją na rynku, chociaż także i one muszą się mierzyć z wyzwaniami, jakie stawia przed nimi współczesny rynek pracy oraz zmieniająca się niczym w kalejdoskopie sytuacja ekonomiczna[9]. Inżynierowie są jedną z niewielu grup zawodowych, którym bezrobocie nie spędza snu z powiek - specjaliści szacują, że przeciętny inżynier otrzymuje w ciągu roku średnio 5 propozycji pracy, a w ciągu ostatnich 12 miesięcy co trzeci legitymujący się dyplomem uczelni technicznej pracownik zmienił pracę[10]. Innymi słowy, bezrobocie wśród inżynierów statystycznie nie istnieje. Wydaje się zatem, że rynek pracy nigdy nie będzie na tyle nasycony, aby nie mogli oni znaleźć na nim miejsca dla siebie. Pomimo to, tylko świadomy wybór stabilnej i przyszłościowej branży w pełni zagwarantuje nam bezpieczną i satysfakcjonującą przyszłość zawodową.

Paulina Wieczorkiewicz, Specjalista ds. HR w Complex SA.

Absolwentka Politechniki Łódzkiej, Wydziału Organizacji i Zarządzania. Od 5 lat związana z obszarem Zarządzania Zasobami Ludzkim.