Dwa języki, 3 lata doświadczenia – rosną wymagania centrów usług

Dział: praca.studentnews.pl

W ciągu ostatnich 2-3 lat centra usług biznesowych w Polsce przeszły radykalną metamorfozę.

Jeszcze niedawno, realizowały proste usługi, niewymagające rozbudowanych kompetencji. Dziś – zatrudniają wykwalifikowanych pracowników i obsługują strategiczne funkcje oddziałów swoich firm i zewnętrznych klientów z całego świata. W Polsce działa około 300 takich centrów, które stworzyły już 50.000 miejsc pracy. Kto pracuje w sektorze SSC/BPO i ile zarabia? 29 lat, wyższe wykształcenie, znajomość języków obcych i nastawienie na podnoszenie swoich umiejętności – to typowe cechy specjalisty centrów usług. Średnio zarabia on 4500 brutto i do 10 dni rocznie spędza na szkoleniach.

Kadry to polska specjalność
Inwestorzy zrzeszeni w Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych w Polsce (ABSL), największej polskiej organizacji sektora SSC/BPO (Shared Services Centers/Business Process Outsourcing), jednogłośnie mówią, że to właśnie dzięki wykwalifikowanym kadrom Polska stała się liderem regionu w zakresie outsourcingu procesów biznesowych. To tu swoje oddziały lokują największe międzynarodowe korporacje takie jak Hewlett-Packard, Shell, IBM, Infosys czy Procter&Gamble, świadczące usługi z zakresu finansów, księgowości, HR, sprzedaży i marketingu, zarządzania łańcuchem dostaw - zarówno na rzecz swoich oddziałów na całym świecie, jak i zewnętrznych klientów.

Pracownikami centrów usług SSC/BPO są w zdecydowanej większości osoby z wykształceniem wyższym (81% ogółu zatrudnionych). Wiele z nich posiada stopnie doktorskie, tytuły MBA czy certyfikaty potwierdzające dodatkowe kwalifikacje, np. z zakresu księgowości czy finansów.
- Centra usług kładą duży nacisk na doskonalenie kwalifikacji zawodowych swoich pracowników poprzez różnego rodzaju szkolenia dotyczące specyfiki świadczonych usług i rozwoju umiejętności miękkich, przez dofinansowywanie studiów podyplomowych, po kursy językowe. – wymienia Krystian Bestry, Dyrektor Zarządzający Infosys BPO Europe i Wiceprezes Zarządu ABSL.
Z raportu „Rynek SSC/BPO w Polsce” przygotowanego przez ABSL, wynika że pracownicy centrów usług spędzają na szkoleniach organizowanych lub dofinansowywanych przez firmy do 10 dni w roku.

Zagłębie finansistów z językami
Prawie połowa zatrudnionych w polskim sektorze SSC/BPO świadczy usługi z zakresu finansów i księgowości, 16% pracuje przy obsłudze klienta, a mniej niż 5% zatrudnionych - przy zarządzaniu zaopatrzeniem, zarządzaniu zasobami ludzkimi oraz w outsourcingu procesów opartych na wiedzy (Knowledge Process Outsourcing, KPO). Ta ostatnia liczba, zdaniem ekspertów, będzie jednak zdecydowanie rosła. Jest to efektem nie tylko tego, że powstają ośrodki w całości zajmujące się procesami KPO, ale także w związku z tym, że inne zadania np. z zakresu finansów i księgowości coraz częściej przechodzą na zaawansowany etap, który nie jest już prostą obsługą transakcyjną, ale zarządzaniem całymi procesami opartymi na specjalistycznej wiedzy.

W branży SSC/BPO bardzo ceniona jest znajomość języków obcych, także tych niszowych. Centra usług biznesowych obsługują klientów z całego świata, w ponad 30 językach, z czego najpopularniejszy jest angielski (40% pracowników), niemiecki (17%), francuski (8%), ale i włoski, hiszpański, niderlandzki, szwedzki i rosyjski. Coraz częściej pracodawcy poszukują również pracowników ze znajomością czeskiego, węgierskiego, rumuńskiego czy arabskiego.

Tuż po studiach
Dla wielu osób praca w firmach SSC/BPO to punkt startowy do dalszej kariery.
- Branża outsourcingu jest jedną z niewielu, w których można zrobić dynamiczną karierę i nabyć w krótkim czasie nowe, różnorodne kompetencje, choćby poprzez rozwinięty system awansów wewnętrznych, rotacje pomiędzy działami czy bogaty pakiet szkoleniowy. – wyjaśnia Jacek Levernes, Dyrektor Zarządzający HP Global Business Services EMEA i Prezes ABSL.

Zdaniem Marka Grodzińskiego, Dyrektora Centrum Capgemini BPO Poland i Wiceprezesa Zarządu ABSL, sektor SSC/BPO stawia pracownikom nie tylko wymagania, ale daje też unikatową szansę rozwoju i nabywania nowych umiejętności. Praca w międzynarodowym zespole, często dla prestiżowych klientów z całego świata, ścieżka rozwoju dostosowana do profilu danej osoby, kursy językowe czy pakiet socjalny – to tylko niektóre z zalet pracy w centrach usług.

Ciekawą tendencją, która utrzyma się również w najbliższych latach, jest uruchomienie procesów rekrutacyjnych także za granicą. Polskie centra usług coraz częściej poszukują specjalistów z 3-7 letnim doświadczeniem, a tych niestety w Polsce zaczyna brakować. Dlatego też w zdecydowanej większości firm sektora zatrudnieni są obcokrajowcy. Średnio w jednym centrum pracuje ich 22, także na stanowiskach menadżerskich (13%).

Pakiet socjalny to podstawa
Przeciętne wynagrodzenie w centrach usług biznesowych jest wyższe niż średnia krajowa i oscyluje w okolicach 4500 zł brutto. Dodatkowo, centra usług oferują dodatki pozapłacowe takie jak usługi medyczne (90% ogółu zatrudnionych), imprezy integracyjne (77%), pakiety sportowe i rekreacyjne (76%), bilety do kina czy teatru (57%). Firmy dofinansowują również posiłki, ubezpieczenie na życie, składki na fundusz emerytalny, czy oferują zakup akcji na preferencyjnych warunkach. Standardowo, team leaderom przysługują służbowe notebooki i telefony komórkowe, a kadrze menadżerskiej dodatkowo samochody.

ostatnia zmiana: 2010-10-04