Przyszłościowa praca, którą da się pogodzić ze studiami

Dział: praca.studentnews.pl

O call centers krąży wiele mylnych opinii: jedno z najgorszych miejsc do pracy, wyzysk i strata czasu. W rzeczywistości profesjonalne firmy telemarketingowe dają fajną pracę z dużą szansą na awans.

Na podstawie rozmów z kandydatami do pracy, wśród których było wielu studentów, specjaliści ds. rekrutacji Voice Contact Center, jednego z liderów na rynku outsourcingowych call centers w Polsce, wskazali 5 głównych mitów, które pokutują na temat branży call center.

Mit pierwszy: praca na chwilę, która nie daje możliwości awansu
- Przyszłam na chwilę, by zarobić własne pieniądze. Poznałam mnóstwo fajnych ludzi i dlatego zostałam na dłużej w tej branży. Po miesiącu pracy w Voice Contact Center zostałam liderem grupy. Wykazałam się zaangażowaniem i awansowałam na trenera. I choć nie minął rok od tego momentu, to jeszcze nie koniec! – mówi Diana Lizińczyk z Voice Contact Center. Takich osób jest w każdym contact center dużej więcej. Firmy telemarketingowe dają duże szanse spragnionym kariery, mimo że struktura organizacyjna jest bardzo płaska. Jak to możliwe? Call centers co i rusz otwierają swoje nowe filie i uruchamiają kolejne projekty. Dziś w Polsce jest kilkadziesiąt outsourcingowych call centers różnej wielkości, które mają różowe perspektywy. I ciągle przybywa nowych!

Bardzo dynamiczny rozwój branży sprawia, że liczni konsultanci telefoniczni już po kilku miesiącach pracy awansują na liderów projektów i kierują kilkuosobową grupą pracowników. Ponadto normą jest  rekrutacja wewnętrzna na rozmaite stanowiska (niezależnie czy do działu IT, finansowego czy marketingu). Pracownicy biorący w niej udział mają przewagę nad osobami „z zewnątrz”: są znani swoim przełożonym i dlatego mają większe szanse na objęcie nowej funkcji. Wspinając się w ten sposób po stopniach kariery można dojść do czołowych stanowisk w przedsiębiorstwie – na przykład w Voice Contact Center prawie cała kadra managerska (prezes, dyrektor sprzedaży, dyrektor obsługi klienta, dyrektor realizacji) zaczynała swoją karierę jako konsultanci!

Mit drugi: głodowa pensja
Przedsiębiorcy są świadomi, że aby sprzedaż przez telefon była skuteczna, potrzebni są odpowiedni specjaliści – Konsultanci. Niektórzy z nich w Voice Contact Center co miesiąc dostają na rękę prawie 2 tys. złotych. Pracują na projektach, na których nie jest wymagana wiedza specjalistyczna oraz znajomość języków obcych. Dla porównania tyle samo wynosi pensja nauczycieli dyplomowanych z tytułem magistra i przygotowaniem pedagogicznym (najwyższy poziom awansu). – Dzięki tej pracy zyskałem samodzielność finansową. Wcześniej byłem zależny od rodziców, a teraz rozpoczynam studia i to przecież już nawet nie wypada – mówi Roman Rosochacki, który zaczyna studiować logistykę i pracuje jako Konsultant.

Podstawą do naliczania wynagrodzenia w call centers jest stawka godzinowa. Ale do niej dochodzą różnorakie bonusy za przepracowany czas (im więcej godzin „na słuchawkach”, tym wyższa stawka za godzinę), pory dnia (praca w godzinach wieczornych jest lepiej wynagradzana), stażu w branży i oczywiście posiadanych umiejętności (np. konsultanci obsługujący projekty specjalistyczne lub pracujący w obcych językach, a szczególnie tych, które nie są powszechnie znane przez Polaków, mogą liczyć na jeszcze lepsze gaże). Ponadto istnieją dodatkowe premie za świetne wyniki, a codziennie są organizowane konkursy z nagrodami: bilety do kina, wejściówki na imprezy, modne ubrania, czy nawet telewizory i sprzęt hi-fi. Najważniejsze jednak, że Konsultanci sami mają możliwość wyboru, kiedy, jak długo i jak skutecznie będą pracować, dlatego ostateczna wysokość zapłaty zależy tylko od nich.

Mit trzeci: w call center niczego się nie nauczysz
Contact center daje umiejętności, które trudno zdobyć w szkole lub na sali wykładowej. W dużej mierze sprowadzają się one do treningu tzw. umiejętności miękkich, ale jest to trening bardzo intensywny – wszystko co robisz, kim jesteś, musisz zawrzeć w swoim głosie i masz na to tylko kilka minut. Przykłady? Trzeba poskromić nieuprzejmego i opryskliwego rozmówcę (wbrew pozorom nie tacy nie zdarzają się bardzo często), przekonać sekretarkę, by połączyła rozmowę z prezesem, zainteresować potencjalnego odbiorcę produktem. Oczywiście konsultanci przechodzą odpowiednie szkolenia,  dodatkowe treningi oraz zawsze mają lidera, który im pomaga – nie są pozostawieni sami sobie. Uczą się również indywidualnego podejścia do różnych osób i grup zawodowych: osób starszych, młodszych, prezesów, szeregowych pracowników, nauczycieli, lekarzy itd. Takie umiejętności to kapitał na całe życie!
- W tej chwili prowadzę własną firmę i cały czas korzystam z tego, czego się nauczyłem „na słuchawkach”. Widzę na żywo, jak ważny jest profesjonalny kontakt z klientem, szczególnie umiejętność zrobienia dobrego wrażenia już na początku rozmowy oraz właściwego jej zakończenia. Moi klienci do mnie wracają – cieszy się Marcin Pietrzak, który swoją karierę zaczynał pół roku temu jako Konsultant w Voice Contact Center.

Ponadto Konsultanci zdobywają wiedzą praktyczną i to z różnych branż: procedury, typ klientów, oferowane produkty itd. Na przykład jeśli ktoś pracuje przy projekcie np. dla banku, to poznaje jego system, procedury działania, język i charakterystyczne sformułowania. Gdy zatem jako student bankowości składa do tego banku CV i pochwali się tą wiedzą, zyskuje dodatkowe punkty na starcie.

Mit czwarty: call center to wciskanie kitu
Wśród kandydatów do pracy w call center za prawdziwą zmorę uchodzą sprzedażowe projekty wychodzące (Konsultanci wykonują połączenie, oferując produkty lub usługi). Niesłusznie! To właśnie na nich Konsultanci otrzymują największe wsparcie liderów i trenerów. To właśnie na nich mogą najlepiej zarobić. Wreszcie to właśnie dla Konsultantów pracujących przy tych projektach firmy najczęściej ogłaszają konkursy z bardzo atrakcyjnymi nagrodami. – Pracuję trzeci dzień i już teraz mogę powiedzieć, że sprzedaż przez telefon naprawdę nie jest trudna! Jeśli ktoś się stara, uważnie słucha rozmówcy i wykorzystuje gotowe narzędzia do prowadzenia rozmów, nie będzie miał z tym problemu – zapewnia Kinga Roszkowska, absolwentka pedagogiki.

Jako powód swojej niechęci do akcji sprzedażowych kandydaci do pracy wskazują obawę, że oferowane produkty nie są wysokiej jakości, oraz przekonanie, że będzie trzeba mówić nieprawdę. – I w pierwszych godzinach pracy się przekonują, że nie martwili się bezpodstawnie! Osoby do których dzwonimy są zawsze starannie wybrane, by byli zainteresowani produktem i żeby był on im potrzebny – wyjaśnia Daniel Kruczyński, Dyrektor Obsługi Klienta Voice Contact Center.

Mit piąty: Nuda i drętwa atmosfera
- Najlepsze efekty osiągamy, gdy bawimy się naszą pracą. Dlatego są różne konkursy, przebieramy się i są między nami przyjaźnie i miłości – zdradza Diana Lizińczyk i zachęca do odwiedzenia profilu Voice Contact Center na Facebooku. – Tam można o wszystkim samemu się przekonać!

Mit szósty mówi, że każdy student musi przejść przez pracę „na słuchawkach”. To oczywiście też nieprawda, ale ci, którzy spróbują, nie będą rozczarowani.


ostatnia zmiana: 2010-09-14
Komentarze
Ostatnie:
15.09.2010 14:50
Dodał(a): ~zainteresowany
gdzie moge skladac cv?
Polityka Prywatności