„Kieleckie Inaczej” – prace do 25 maja

Do 25 maja można nadsyłać prace na konkurs fotograficzny „Kieleckie Inaczej”, organizowany przez Fundację Kultury Wici i DŚT Pałac Zielińskiego. Uczestnicy mogą dostarczyć (drogą pocztową lub osobiście do Domu Środowisk Twórczych, ul. Zamkowa 5 w Kielcach) 3 niepublikowane wcześniej prace, lub cykle zdjęć (jeden cykl może liczyć maksymalnie 5 fotografii).

Pula nagród w konkursie to 3 tys. złotych oraz wiele nagród rzeczowych, ufundowanych przez sponsorów, m.in. MasterFoto i Mediamarkt. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął Prezydent Miasta Kielce - Wojciech Lubawski., Wojewoda Świętokrzyski Grzegorz Banaś i Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Adam Jarubas.

To już trzecia edycja konkursu. Tym razem tematem prac mogą być nie tylko Kielce (jak w dwóch poprzednich edycjach), ale wszystko, co jest lub dzieje się w naszym województwie: architektura, krajobrazy, przyroda, wydarzenia, a także mieszkańcy naszej okolicy. - Chcemy poznać „Kieleckie” poprzez przesłony waszych aparatów fotograficznych, które przefiltrują uczucia, sentymenty, ulotne wrażenia. Mamy nadzieję, że zdjęcia pokażą, to, co w naszym regionie inne, najcenniejsze, niepowtarzalne – opowiada Rafał Nowak, wiceprezes Fundacji Kultury Wici. W jury konkursu zasiądą: Tomasz Gutkowski (dyrektor Festiwalu "Miesiąc Fotografii w Krakowie", prezes Fundacji Na Rzecz Rozwoju Sztuk Wizualnych, redaktor największego polskiego internetowego magazynu o fotografii Fotopolis.pl oraz juror w telewizyjnego konkursu Dolina Kreatywna), Leszek Kowalski – zwycięzca ubiegłorocznej edycji Kielce Inaczej oraz Rafał Nowak – wiceprezes Fundacji Kultury Wici.

Lista wyróżnionych prac opublikowana zostanie do 10 czerwca. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród w konkursie odbędzie się podczas wernisażu wystawy pokonkursowej w Domu Środowisk Twórczych 23 czerwca o godz. 12. Najpiękniejsze prace będzie można oglądać w Pałacyku do końca wakacji. Wystawie tradycyjnie towarzyszyć będzie pocztówkowy katalog z reprodukcjami nagrodzonych zdjęć.
Konkurs połączony jest z akcją charytatywną na rzecz Domu dla Dzieci nr 2 w Kielcach. Cały dochód z imprezy zostanie przekazany na konto tej placówki. Planujemy aukcję zwycięskich i wyróżnionych prac, zbiórkę pieniędzy podczas wernisażu. Czekamy też na sponsorów i inne ciekawe propozycje wsparcia dla dzieciaków z Domu Dziecka.
Szczegółowe informacje: regulamin konkursu, oraz karta zgłoszenia znajdują się na stronie internetowej www.kieleckieinaczej.wici.info

Wcześniejsze edycje konkursu:

Kielce Inaczej 2005

Jury w składzie: Paweł Pierściński, Marian Rumin, Antoni Myśliwiec, Rafał Nowak, nagrodziło: Jerzego Bednarskiego z Kielc za cykl 3 fotografii "Kielce romantyczne" oraz cykl 3 fotografii "Kielce zawstydzone" (I nagroda), Grzegorza Bętkowskiego z Kielc, za cykl 3 fotografii "Poza tym" (II nagroda), Grzegorza Gruszkę z Kielc, za fotografię "Biały marsz" (III nagroda). Przyznano także 8 wyróżnień. Jedno z nich, zdjęcie Marcina Michalskiego „Kielce, ul. Mała” znalazło się na okładce zerowego numeru „Wici.Info”.
Jury oceniało 348 zdjęć 76 autorów. Na pokonkursowej wystawie w Pałacyku Zielińskiego (18.06-10.09), zaprezentowano 53 zdjęcia 29 autorów.

Kielce Inaczej 2006

Leszek Kowalski, autor cyklu zdjęć „CK” zwyciężył w II edycji konkursu fotograficznego „Kielce Inaczej #06” (nagroda 1200 zł). Dwie równorzędne drugie nagrody (po 600 zł) przypadły Robertowi Kaniszewskiemu za zdjęcie “Smak chwili” i Grzegorzowi Bętkowskiemu za cykl “Elegancja”. Jury przyznało także dwie trzecie nagrody (po 300 zł): Arturowi Dziwirkowi za cykl “Po drugiej stronie” i Wojciechowi Gepnerowi za “Kosmodrom”.
Jury w składzie: Marian Rumin – dyrektor BWA w Kielcach, Krzysztof Miękus - redaktor naczelny miesięcznika fotograficznego "Fotopozytyw”, Andrzej Borys - Prezes Okręgu Świętokrzyskiego ZPAF i ubiegłoroczny zwycięzca „Kielce Inaczej” Jerzy Bednarski wybierało spośród 221 zdjęć 58 autorów.

ostatnia aktualizacja: 2008-03-28
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
Profesorowi przeciekał kran, więc wezwał hydraulika. Hydraulik przez 10 minut
podłubał przy kranie i policzył 100 zł. Profesor się strasznie zdenerwował, że on, osoba wykształcona, zarabia grosze, a hydraulik za chwilę roboty policzył sobie spore pieniądze. Hydraulik na to:
- Wie pan co... U nas w spółdzielni szukają teraz pracowników. Zgłosi się pan i będzie pan pracował jako hydraulik. Tylko niech pan nie mówi, że pan jest profesor. Najlepiej będzie, jeśli pan powie że pan skończył 7 klas podstawówki.
Profesor tak właśnie zrobił i pracował przez jakiś czas, ale przyszło zarządzenie kierownictwa, że wszyscy pracownicy mają mieć skończoną podstawówkę. Więc profesor, chcąc nie chcąc, musiał iść na kurs razem z kolegami z pracy, żeby się nie wydał kłamstwo.
Na pierwszych zajęciach nauczyciel wziął profesora do tablicy każe policzyć pole koła. Profesor wypisał bardzo zgrabną całkę, ale wynik mu wyszedł ujemny.
Myśli, myśli, i nagle słyszy szept z pierwszej ławki:
- Zmień granice całkowania...
Polityka Prywatności