Dostosuj CV do ogłoszenia

CV-w2
CV-w2

Rynek pracy jest obecnie bardzo konkurencyjny. Dostosowanie swojego życiorysu zawodowego do konkretnego ogłoszenia jest niezbędne, aby uzyskać przewagę nad konkurentami. Opis stanowiska zamieszczony w ogłoszeniu daje mnóstwo wskazówek odnośnie oczekiwań pracodawcy, umożliwiając zaprezentowanie się z jak najlepszej strony.

Zidentyfikuj kluczowe frazy

To hasła, na które rekruterzy zwracają najczęściej uwagę. Jeżeli ich nie używasz - twoje CV prawdopodobnie nie istnieje. Dlaczego? Każde stanowisko i rekrutacja charakteryzuje się oczekiwanymi umiejętnościami i doświadczeniem. Przykładem mogą być rekrutacje księgowych Centrów Usług Wspólnych, gdzie liczy się doświadczenie i wiedza z obszaru księgowości, a kluczową kompetencją przy zatrudnieniu pracownika jest znajomość języków obcych. Tak więc, kandydat na to stanowisko w pierwszej kolejności, powinien zawrzeć w swoim CV takie informacje:

  • znajomość języków obcych (z określeniem poziomu),
  • obszar księgowości, w którym na co dzień pracuje: GL/AP/AR,
  • certyfikaty z obszaru księgowości i finansów.

Można to rozwiązać za pomocą notki podsumowującej résumé, umieszczonej na początku życiorysu zawodowego. Jak taka notka powinna wyglądać?

Dla powyższego przykładu można stworzyć następujące podsumowanie:
"Posiadam 3-letnie doświadczenie jako księgowa w obszarze AP zdobyte w międzynarodowej firmie SSC. Obecnie obsługuję 15 spółek z kapitałem francuskim, dzięki czemu na co dzień mam kontakt z językiem francuskim i angielskim. Posiadam Certyfikat Ministra Finansów Nr XXXXXX/XX uprawniający do Usługowego Prowadzenia Ksiąg Rachunkowych. Jestem osobą komunikatywną, rzetelną, która powierzone zadania zawsze doprowadza do końca."

Aby jeszcze bardziej podkreślić pożądane frazy i przyciągnąć uwagę rekrutera, warto je wyboldować.

Osiągnięcia

Jeśli w ogłoszeniu pracodawca wymaga od nas udokumentowanych sukcesów sprzedażowych, w CV możemy umieścić na przykład taką informację: osiągnięcie 300% miesięcznego targetu sprzedażowego, miesięczna sprzedaż na poziomie 100 mln PLN. Nie bój się pisać o swoich sukcesach zawodowych, pochwal się, a z pewnością przyciągnie to uwagę rekruterów.

Liczy się każde słowo

Nie umieszczaj zbędnych informacji w CV, nie rozpraszaj rekrutera. Oto przykład: masz 3-letnie doświadczenie zdobyte w obszarze szkoleń i rekrutacji, szukasz pracy w tej branży, w tym przypadku zbędnymi informacjami w CV będą: prace sezonowe w barach, hotelach czy call center, które z rekrutacją i szkoleniami mają niewiele wspólnego. Skup się na tych pozycjach, które są rzeczywiście istotne i ważne dla konkretnego stanowiska.

Spójność językowa

Opisując umiejętności użyj podobnych przymiotników, jak w ogłoszeniu. Rób to oczywiście tylko wtedy, jeśli określenia pasują do twojej osobowości. Dla przykładu: poszukiwane są osoby rzetelne i komunikatywne, jeśli charakteryzują twoją osobę, umieścić w CV synonimy mniej więcej w tej samej kolejności. Powyższe frazy możesz zamienić na: sumienność i otwartość.

Dobrze spersonalizowanie CV pozwoli zaciekawić potencjalnego pracodawcę, a co za tym idzie może dać nam szansę na zaprezentowania się w trakcie bezpośredniego spotkania.

Niby oczywiste, a jednak…

Zdarza się, że pomijamy informacje zawarte na samym końcu ogłoszenia. Dotyczą one kwestii formalnych, które powinno spełniać nasze CV. Istotna jest informacja odnośnie języka, w jakim życiorys powinien być napisany, format, w jakim ma być przesłany (.doc czy .pdf), zawarcie klauzuli o przetwarzaniu danych osobowych. Ważny jest sposób aplikacji (poprzez przycisk aplikuj, bądź wysłanie wiadomości email do osoby wskazanej w ogłoszeniu). Nasz przyszły pracodawca może nas także prosić o dołączenie do aplikacji listu motywacyjnego. Pamiętaj, jeśli w ogłoszeniu proszą o przesłanie CV w języku angielskim w formacie .pdf, to właśnie w takim formacie prześlijmy nasz życiorys.

Tworząc CV w odpowiedzi na konkretną ofertę pracy, dokładając wszelkich starań, by zaprezentować się jak najlepiej, zwiększamy swoje szanse na otrzymanie pracy.


opublikowano: 2014-07-25
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
Właściciel idzie się przespacerować po swojej fabryce. Zauważa faceta stojącego bezczynnie pod ścianą. Pyta się go zatem ile ten zarabia dziennie. Facet odpowiada, że jakieś 150 złociszy. Właściciel wyjmuje portfel, daje mu ekwiwalent dniówki i każe mu iść i nigdy nie wracać. Chłopak mówi, że nie ma sprawy i znika. Po chwili pojawia się zakłopotany szef transportu i pyta się właściciela:
- Nie widział pan tu może chłopaka z Servisco?
Polityka Prywatności