Osoby z wykształceniem wyższym niekoniecznie potrzebne

Z raportu na temat deficytowych zawodów w Europie (jak również w Polsce) przygotowanego przez ManpowerGroup wynika, że najwięcej brakuje pracowników fizycznych i osób z technicznymi umiejętnościami.

Najbardziej pożądanymi zawodami są:

niewykwalifikowani i wykwalifikowani pracownicy fizyczni, operatorzy produkcji, technicy, pracownicy sekretariatów, kierowcy, przedstawiciele handlowi, mechanicy a w Polsce jeszcze dodatkowo kucharze i szefowie kuchni – do tych obszarów trzeba konkretnych umiejętności, ale wykształcenie wyższe nie jest konieczne.

Wśród zawodów w których wykształcenie wyższe jest konieczne lub mocno przydatne znaleźli się :

  • inżynierowie
  • managerowie projektów
  • kadra zarządzająca najwyższego szczebla
  • pracownicy IT

Na świecie pożądani są również pracownicy księgowości i finansów – w Polsce osoby, które chcą realizować się w tym obszarze szczególnie dużą szansę mają na pracę w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Łodzi – czyli w miastach, które posiadają centra obsługi outsourcingowej.


ostatnia aktualizacja: 2012-01-18
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
Firma zatrudnia nowego dyrektora finansowego, wybrano kilku kandydatów: matematyka, filozofa, ekonomistę i prawnika. Pierwszy na rozmowę kwalifikacyjną do prezesa wchodzi ekonomista:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta prezes.
- No, jeżeli spojrzymy na to pod kątem matematyki to 4, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę zasadę zysków korporacyjnych... itp. itd.
- Dziękuję, skontaktujemy się z panem.
Następnie wchodzi filozof:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta znowu prezes.
- Hmmmm, to trzeba by się zastanowić nad symboliką liczby dwa... można by zacząć od kultury antycznej albo nawet hinduizmu... trzeba by też pomyśleć o aspektach znaczenia połączenia obu dwójek... itd. itd.
Kolejny wchodzi matematyk i słyszy to samo pytanie.
- Cztery - odpowiada bez zastanowienia.
Ostatni wchodzi prawnik i na zadane pytanie powoli wstaje, podchodzi do okna, zaciąga żaluzje, zamyka drzwi na klucz. wraca na swoje miejsce, siada, spogląda prezesowi prosto w oczy i pyta:
- A ile ma być?
Polityka Prywatności