
Aplikacje od osób, które nie spełniają praktycznie żadnego kryterium z ogłoszenia rekrutacyjnego to codzienność pracy specjalisty ds. rekrutacji. Jednocześnie kandydaci do pracy stale narzekają na to, że pracodawcy nie odpisują na przesyłane CV, a ich telefon milczy. Gdzie tkwi problem?
określonych certyfikatów czy specjalistycznych kompetencji, ale pracował już – lub odbył staż – w podobnej branży, bądź pracował na podobnym stanowisku.
A przecież może się udać i kandydat dostanie pracę. Dla osoby aplikującej takie działanie ma więc sens.” Zwiększoną ilość nieadekwatnych CV widać też w okresach recesji. Anna Lisowska – Rakowska wspomina, że z największą ilością nietrafionych aplikacji spotkała się w 2009 roku, kiedy firmy zaczęły zwalniać pracowników. „Ludzie w panice wysyłali swoje CV na wszystkie oferty.” - wspomina specjalistka. Warto przy tym przypomnieć, że z tegorocznego raportu HAYS Poland „Menedżer i specjalista szuka pracy" jednoznacznie wynika, że liczy się jakość, a nie ilość CV – najwyższą skuteczność mierzoną stosunkiem wysyłanych aplikacji do ilości zaproszeń na rozmowy kwalifikacyjne mają osoby, które wysyłają mało zgłoszeń na oferty pracy.