Dzięki pomocy firmy Tax-Pol z Wrocławia przedstawiamy cały proces zwrotu podatku dochodowego z pracy w Holandii: od podjęcia pracy do otrzymania zwrotu podatku na konto. Informacji tych zazwyczaj nie można otrzymać w biurach rachunkowych, z usług których korzystają osoby pracujące za granicą. Firma Tax-Pol jest jedną z najdłużej działających firm i jednym z liderów w tej usłudze w Polsce.
Klienci
szukający pomocy w zwrocie podatku z pracy w Holandii nie zdają sobie
często sprawy, jakich dokumentów powinni domagać się od pracodawcy, o
co pytać firmę rozliczającą, na co zwracać uwagę, aby być zadowolonym z
usługi zwrotu podatku i nie zostać oszukanym.
Już
na etapie pracy za granicą należy zadbać o to, aby pracodawca wystawił
odpowiednie dokumenty: kartę podatkową JAAROPGAAF (JAAROPGAVE), którą
wystawia się po zakończeniu roku podatkowego i numer BSN (dawniej
Sofi-nummer), który jest odpowiednikiem naszego NIP (Numer
Identyfikacji Podatkowej) i jest nadawany przez holenderski Urząd
Skarbowy (Belastingdienst). Posiadając numer BSN (Burger Service
Nummer) można o wiele sprawniej załatwić różne sprawy urzędowe. BSN
zastąpił dotychczasowy SOFI-nummer. Nie można odzyskać podatku nie
posiadając numeru BSN, którego zawsze można znaleźć na swojej karcie
podatkowej - JAAROPGAAF (JAAROPGAVE).
Jeżeli
ktoś po raz pierwszy podejmuje pracę w Holandii i w ciągu kilku tygodni
nie otrzyma od pracodawcy decyzji o nadaniu numeru BSN, jest to sygnał
dla pracownika, że mógł zostać zatrudniony "na czarno". W takim
przypadku nie otrzyma oczywiście zwrotu podatku po zakończeniu pracy.
Nie
można polegać na informacjach zawartych na tzw. tygodniówkach
(Solaris), ponieważ często różnią się one od danych zawartych na
kartach podatkowych, na których są kwoty zbiorcze z całego okresu pracy
w jednym zakładzie pracy. W interesie pracownika jest otrzymanie od
pracodawcy karty Jaaropgaaf (Jaaropgave), co ułatwi i przyśpieszy
proces odzyskiwania podatku.
Pracodawca
holenderski ma obowiązek przekazać pracownikowi ten dokument do końca
marca za poprzedni rok kalendarzowy. Zdarza się, że z różnych powodów
nie robi tego. Wówczas firma zajmująca się zwrotem podatku z Holandii
może w imieniu klienta postarać się o kartę podatkową.
Najważniejszymi pozycjami, które można znaleźć na karcie podatkowej są:
- LOON (LOON VOOR LOONBELASTING / PREMIE VV lub FISCAAL LOON) - zarobek brutto
-
INGEHOUDEN LOONBELASTING / PREMIE VOLKSVERZEKERINGEN (LOONHEFFING lub
INGEHOUDEN LOONHEFFING lub LOONBELASTING / PREMIE V.V.) - pobrana
zaliczka na podatek dochodowy i ubezpieczenie społeczne
-
VERREKENDE ARBEIDSKORTING (ARBEIDSKORTIN) - nie jest potrąceniem z
płacy lecz przysługującym pomniejszeniem opodatkowania dokonanym przez
pracodawcę czyli tzw. ulga pracownicza
-
INGEHOUDEN BIJDRAGE ZORGVERZEKERINGSWET (PREMIE ZIEKENFONDS) -
ubezpieczenie chorobowe. Jest mało istotną pozycją z punktu widzenia
zwrotu podatku, gdyż można ją odliczyć od podatku dopiero po
przekroczeniu dość wysokiej wartości progowej, co w przypadku
pracowników z Polski raczej się nie zdarza.
- LOON ZORGVERZEKERINGSWET - płacona ustawowo kwota na ubezpieczenie
Można starać się o zwrot podatku z pozycji "Ingehouden loonbelasting (loonheffing)".
Kwota
zwrotu zależy od kilku czynników, między innymi od wysokości
całkowitego dochodu, długości pobytu, miejsca pracy, posiadania dzieci.
Ważne jest również to, w jaki sposób staramy się o zwrot. Robiąc to
samodzielnie narażamy się na to, że nie odzyskamy całego zapłaconego
podatku. Nie trać czasu na samodzielne
zapoznawanie się ze skomplikowanymi przepisami. Warto powierzyć to
firmom specjalizującym się w tej dziedzinie. Orientacyjnie można wyliczyć kwotę zwrotu podatku na KALKULATORZE znajdującym się na www.tax-pol.pl, który nie uwzględnia wielu ulg np. posiadanie dzieci i podaje orientacyjny minimalny zwrot podatku.
Deklaracje
podatkowe można składać w holenderskim Urzędzie Skarbowym za ostatnie 5
lat np. w roku 2009 składamy deklaracje za lata: 2008, 2007, 2006,
2005, 2004.
Od
momentu złożenia w firmie niezbędnych dokumentów, do otrzymania
pieniędzy, upływa zazwyczaj 3-6 miesięcy pod warunkiem, że wypełnione
formularze za miniony rok podatkowy zostały złożone przed końcem marca
bieżącego roku.
Termin ten może jednak ulec wydłużeniu, jeśli urząd podatkowy będzie potrzebował dodatkowych informacji.
Jeżeli
ktoś złoży zeznanie podatkowe do końca marca za poprzedni rok, to
powinien otrzymać zwrot podatku w tym samym roku kalendarzowym. Jeżeli
jednak zrobi to później, to urząd holenderski ma czas na wydanie
decyzji do 3 lat. Raczej jest to termin czysto teoretyczny i w praktyce
termin ten jest zdecydowanie krótszy.
W
roku 2007 Holendrzy mieli wielkie opóźnienia w wydawaniu decyzji
podatkowych z powodu kilku awarii swoich systemów komputerowych. W
lutym "wyparowało" mnóstwo zeznań podatkowych, co przyczyniło się do
sporego zamieszania i wstrzymania wydawania decyzji. Na szczęście
strona holenderska sama sobie naliczała za to karne odsetki, które były
doliczane do kwoty zwrotu podatku.
Często
zdarza się, że kilka osób zgłaszających się do firmy rozliczającej
podatki otrzymuje zwroty podatku w odstępach nawet kilkumiesięcznych.
Dlaczego? Ponieważ Holendrzy nie załatwiają spraw chronologicznie, lecz
losowo. Dlatego niektórzy klienci otrzymują swoje pieniądze po 3
tygodniach, a inni po np. 8 miesiącach.
Czas
oczekiwania na zwrot podatku tylko w małym stopniu zależy od
rozliczającej firmy. Żadna firma nie może wpłynąć na urząd skarbowy,
aby ten rozpatrzył jej sprawy priorytetowo. Deklarowane więc przez
firmy "najszybsze zwroty" to tylko chwyt reklamowy, który nie odpowiada
rzeczywistości i jest kłamstwem. - My ze swojej strony obiecujemy, że
składamy zeznania podatkowe natychmiast po otrzymaniu kompletu
wypełnionych formularzy - mówi Krzysztof Szczęsny, specjalista ds.
marketingu w firmie Tax-Pol.
Często
można spotkać się z sytuacjami ze strony klientów, że od firmy
rozliczającej domagają się informacji, których firma nie posiada lub
zadają pytania, na które nie można odpowiedzieć np. "Kiedy otrzymam
zwrot podatku?". Przecież decyzję wydaje holenderski urzędnik a nie
firma rozliczająca. Inny przykład: "Na jakim etapie jest moja sprawa?"
Niektóre firmy tworzą na swoich stronach internetowych możliwość
śledzenia, na jakim etapie jest sprawa klienta. Jest to fikcja!!! Tych
etapów nie ma tak wiele, aby można było mówić o wieloetapowości sprawy.
Po złożeniu zeznania podatkowego należy czekać na decyzję (Aanslag)
holenderskiego urzędu podatkowego (Belastingdienst) i to są wszystkie
etapy. Każdy urzędnik ma jednocześnie prawo domagać się o dodatkowe
dokumenty, co niestety wydłuża całą procedurę i jednocześnie nie wynika
to z winy firmy.
Każda
zainteresowana osoba może a nawet ma prawo zweryfikować informacje
przekazywane przez firmy rozliczające. Można zadzwonić do
holenderskiego Urzędu Finansowego (tel. 0031 55 538 53 85 - po
niderlandzku lub angielsku lub niemiecku), podać swój numer BSN i
zapytać się o wszystkie szczegóły a przede wszystkim o to, dlaczego do
tej pory nie wydano decyzji przyznającej zwrot podatku.
W
celu odzyskania podatku nie musimy wypełniać wielu formularzy.. - U nas
wszystko można załatwić również korespondencyjnie, nawet nie wychodząc
z domu. Po otrzymaniu pełnomocnictwa, umowy i ankiety osobowej, należy
te dokumenty wypełnić i podpisać, dołączyć Jaaropgaaf (Jaaropgave),
ksero paszportu lub dowodu osobistego i dostarczyć do nas w dogodny dla
klienta sposób np. pocztą tradycyjną, mailem lub osobiście - mówi
Krzysztof Szczęsny.
Na jednym z formularzy należy wpisać konto bankowe, na które ma być zwrócony podatek. Może to być również konto innej osoby.
W
zeznaniu podatkowym nie można podawać konta polskiego, lecz jedynie
holenderskie. Jeżeli nie zostanie podane żadne konto, to urząd
holenderski przeleje należny zwrot podatku na konto, które będzie
widniało w ich systemie. Uwaga!!! Może to być jedno z następujących
kont:
- konto klienta, które zostało podane w poprzednich latach, ale zostało już zamknięte i jest nieaktualne,
- konto kolegi, które wcześniej podał klient,
- konto byłego pracodawcy,
- konto firmy starającej się o zwrot podatku klienta w poprzednich latach.
Z
tych powodów bezpieczniej jest, gdy firma rozliczająca podatek podaje
swoje konto holenderskie. Jest to robione dla bezpieczeństwa klienta.
Jeżeli nie zrobiono by tego, to pieniądze mogłyby trafić np. na konto
byłego pracodawcy i wówczas odzyskanie pieniędzy graniczyłoby z cudem.
Oczywiście
urząd holenderski informuje o wprowadzeniu nowego konta bankowego do
ich systemu komputerowego, wysyłając zawiadomienie na adres domowy
osoby rozliczającej się.
Często
zdarza się, że pieniądze są przelewane na konta nieznane klientom i
powstają olbrzymie problemy z odzyskaniem tych pieniędzy. Znane są
przypadki, gdy pracodawcy podsuwają swoim pracownikom pełnomocnictwa,
które nakazują holenderskiemu urzędowi podatkowemu przelewy na ich
konta wszelkich należności finansowych, które należą się ich
pracownikowi. Ponieważ te cesje, czyli dobrowolne zrzeczenie się przez
pracownika nadpłaconego podatku (oczywiście na rzecz pracodawcy),
napisane są w języku niezrozumiałym dla osoby pracującej, dlatego są
podpisywane. Większość pracowników nie wie, co podpisuje. Są
przekonani, że jest to kolejny dokument niezbędny podczas podejmowania
zatrudnienia. Wiele osób podpisuje dokument nieświadomie lub też nie
zdaje sobie sprawy z dalszych konsekwencji tej decyzji. Konsekwencje
podpisania cesji są daleko idące. Osoba, która w ciągu roku pracowała
np. u trzech pracodawców, a u jednego z nich podpisała dokument cesji,
musi wiedzieć, że w takiej sytuacji cały podatek liczony od tych trzech
pracodawców przechodzi tylko na jednego pracodawcę, u którego została
podpisana cesja. W praktyce oznacza to, że mimo rozliczenia podatku,
pracownik nie otrzyma zwrotu pieniędzy, ponieważ zostaną one przelane
na konto pracodawcy. Pomimo tego, że urzędnicy holenderscy znają tego
typu praktyki pracodawców holenderskich, to najważniejszy jest dla nich
podpis pracownika. Nie ma tu znaczenia nieznajomość prawa, języka itd.
Odzyskanie później tych pieniędzy jest wielkim sukcesem.
Niektórzy
pracodawcy w zamian za cesję gwarantują pracownikom bezpłatny hotel,
wyżywienie lub przejazdy do Polski. Jednak jest to nieuczciwe, gdyż
pracodawca może odprowadzać zawyżony podatek do urzędu podatkowego,
zmniejszając wypłatę pracownika, a później otrzymuje zwrot tych
pieniędzy. Pieniądze, o które toczy się gra, nie są małe. Czasami
zwroty podatków sięgają nawet 2000 - 3000 EURO. Są to wysokie kwoty, a
przeliczając to na ilość pracowników, są to niesamowite zyski dla firm.
Należy
również pamiętać, aby po zakończeniu pracy nasz pracodawca wymeldował
nas z miejsca zamieszkania. Jeśli tego nie zrobi, to będziemy
traktowani jako rezydenci Holandii i wówczas będziemy musieli rozliczać
się na zupełnie innych zasadach, mniej korzystnych dla nas.
W
przypadku, gdy po uwzględnieniu wszystkich możliwych ulg podatkowych,
nie można odzyskać całego podatku, to wówczas można starać się o tzw.
"rozłąkowe". Jednak pozostałą część podatku otrzymuje "partner
fiskalny" (nawet jeżeli nie pracował w Holandii) osoby pracującej w
Holandii. Partnerem fiskalnym nie musi być współmałżonek, może nim być
każda osoba, która jest zameldowana w Polsce z rozliczaną osobą pod tym
samym adresem np. rodzic, brat, siostra, konkubent, babcia, dziadek,
przyjaciel itp.
O "rozłąkowe" można starać się za 5 lat wstecz: 2004, 2005, 2006, 2007 i 2008.
Firmy
zajmujące się zwrotem podatku pobierają prowizję procentowo lub kwotowo
za każde rozliczenie. Często nie są pobierane żadne opłaty wstępne.
Prowizja jest płacona dopiero po wykonaniu usługi.
W firmie Tax-Pol wypełniając FORMULARZ on-line na www.tax-pol.pl
Chcąc wybrać firmę, która spełni Twoje oczekiwania, zastanów się najpierw nad kilkoma kwestiami:
- Najważniejsze jest doświadczenie i wiarygodność. Sprawdź czym może "pochwalić się" firma.
-
Czasami firmy kalkulują stałą i zbyt niską prowizję. Takie firmy
koncentrują się na ilości a nie jakości wykonanych usług. Prowizja
wyliczana w procentach daje Ci gwarancję, że firma będzie się starać o
jak najwyższy zwrot podatku, ponieważ wówczas również więcej na tym
zyska.
- Od kiedy firma istnieje? Firmy nowopowstałe nie mają doświadczenia i jest to duże ryzyko dla Ciebie.
-
Firma musi podpisać z Tobą umowę, w której zawarte muszą być obowiązki
dwóch stron. Na rynku są firmy, które pobierają opłatę jedynie za
złożenie zeznania podatkowego w Twoim imieniu. W przypadku komplikacji
nie będziesz mógł liczyć na pomoc. Będziesz musiał sam sobie poradzić
lub ponieść dodatkowe koszty.
- Jeżeli firma nie daje możliwości spotkania się osobiście, a wszystko można załatwić jedynie(!!!) korespondencyjnie, jest to sygnał, że nie jest to firma godna zaufania.
-
Wybierz firmę, która ma siedzibę w kraju Twojego zamieszkania. Zlecając
usługi firmie z zagranicy masz ograniczoną możliwość bezpośredniego
kontaktu.
-
Nie korzystaj z usług osób, które nie prowadzą działalności
gospodarczej. Nad takimi osobami nie ma praktycznie żadnej kontroli.