ORIFLAME najbardziej przyjazną firmą wśród studentów!

Dział: praca.studentnews.pl

Firma Oriflame Poland zdobyła I miejsce w kategorii „Przyjazność” w IV Ogólnopolskim Rankingu Pracodawców KOMPAS w branży FMCG. Celem rankingu było przedstawienie opinii studentów na temat ich potencjalnych pracodawców.

Studenci wskazali Oriflame, jako firmę FMCG, w której panują najbardziej przyjazne relacje pomiędzy pracownikami i w której najłatwiej jest pogodzić życie zawodowe z prywatnym. Oriflame został wskazany także jako pracodawca gwarantujący bezpieczeństwo zatrudnienia. Plebiscyt, w formie ankiety przygotowanej przez Studenckie Koło Naukowe Konsultingu SGH pod patronatem Instytutu Millward Brown SMG/KRC, został przeprowadzony na największych polskich uczelniach ekonomicznych.

Do zadań studentów należało wskazanie pracodawców którzy najbardziej odpowiadali kryteriom przedstawionym w pytaniach. W czasie badania studenci wypełniali ankiety korzystając z listy 92 instytucji i firm o najbardziej rozpoznawalnej marce, podzielonych na 5 branż: Finanse, FMCG, High-Tech, Konsulting i Przemysł. Dodatkowo mogli wpisywać także te firmy i instytucje, które nie znajdowały się na załączonej liście. Ankieta składała się z 9 pytań odnoszących się do różnych sfer oceny pracodawców.

W każdej branży przyznane zostały następujące tytuły: "Pracodawca Marzeń", "Kariera i Rozwój", "Przyjazność" i "Obecność na Uczelni”. Badanie, nie tylko wskazuje studentom kierunek kariery zawodowej i przedstawia trendy na rynku pracy. Jest też badaniem pozwalającym zobaczyć firmom ich percepcję wśród studentów, oraz to czy chcieliby w nich pracować.

Kompas jest jednym z głównych projektów realizowanych przez Studenckie Koło Naukowe Konsultingu SGH.3347 studentów. Łącznie w badaniu wzięło udział Ogłoszenie wyników oraz wręczenie nagród odbyło się podczas uroczystej Gali Kompasu, która miała miejsce 16 kwietnia 2008 roku w Auli VII w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.

ostatnia zmiana: 2016-09-02
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
Indyk rozmawiał z bykiem. "Chciałbym móc wzlecieć na szczyt tego drzewa, ale nie mam tyle siły"
Na to byk: "Może byś tak podziobał trochę moje odchody, jest w nich dużo odżywczych składników."
Indyk wskoczył na kopczyk odchodów, pojadł i udało mu się wzlecieć na najniższą gałąź.
Następnego dnia, po zjedzeniu jeszcze więcej udało mu się usiąść na drugiej gałęzi.
Po czterech dniach indyk dumnie zasiadł na szczycie drzewa.
I zaraz zobaczył go farmer, wziął za strzelbę i zestrzelił indyka.
Morał tej historii:
Dzięki g*nu możesz wejść na szczyt, ale ono cię tam nie utrzyma.
Polityka Prywatności