Wyrazy osłabiające przekaz twoich maili

Dział: praca.studentnews.pl

To, czy czujemy się zawodowo pewnie widać nawet w naszej służbowej korespondencji. O jej wydźwięku decydują czasem pojedyncze i zupełnie niepotrzebnie wstawiane słowa. Co powinno zniknąć z naszego słownika?

Czytanie i odpowiadanie na maile zajmuje sporą część dnia pracy. By ogarnąć zalew korespondencji, uczymy się ją sprytnie przeglądać. Wiele maili od razu kasujemy, inne tylko pobieżnie przeglądamy. Wyławiamy z szumu informacyjnego te naprawdę istotne albo ciekawe. Jak zatem pisać maile, które nie tylko będą czytane, ale też zbudują nam markę profesjonalisty?

"Przede wszystkim warto pozbyć się z ich treści kilku słów - zapychaczy. To tzw. kwantyfikatory, które albo osłabiają przekaz albo sprawiają, że brzmimy niepewnie. Dzięki temu będziemy dostawać odpowiedzi znacznie częściej." - radzi Bartosz Struzik z międzynarodowego serwisu kariery MonsterPolska.pl.

1. "Tylko"

Przykład: "Chciałem tylko sprawdzić, czy masz już odpowiedz do dokumentu, który ci przesłałem"

Dlaczego nie działa: Bo umniejsza wagę tego, o co prosimy. Daje sygnał, że naszą sprawę można spokojnie zdjąć z listy priorytetowych zadań.
Lepiej napisać: "Czy masz już odpowiedź do dokumentu, który ci przesłałem? Musi być gotowa do końca dnia."

2. "Prawdopodobnie"

Przykład: "Prawdopodobnie mógłbym przesłać oświadczenie zarządu około południa"

Dlaczego nie działa: Wprowadza niepewność. Jeśli nie jesteśmy czegoś pewni, lepiej tego nie pisać. Założyć, że zadanie może zająć więcej czasu.

Lepiej napisać: "Nie dam rady przesłać oświadczenia zarządu do południa, bo muszę przygotować także jego wersję online. Prześlę je do końca dnia."

3. "Próbować"

Przykład: "Spróbuję zredagować artykuł, który przesłałeś."

Dlaczego nie działa: Pokazuje, że nie jesteśmy pewni swoich umiejętności. Nie ma nic złego w proszeniu o pomoc. Wtedy wysyłamy sygnał, że dbamy o to, by wykonać zadanie poprawnie.

Lepiej napisać: "Zabieram się za redakcję artykułu. Ale mam kilka pytań, zanim zacznę; czy możesz spotkać się za mną na pięć minut?"

4. "Może"

Przykład: "Może powinniśmy napisać rozdział o tym, dlaczego powołaliśmy firmę do życia. Może mógłbym pojechać na konferencję w marcu."

Dlaczego nie działa: Sprawia, że brzmimy jak zaniepokojeni albo obojętni wobec sprawy.

Lepiej napisać: "Napiszmy rozdział o tym, dlaczego powołaliśmy firmę do życia. Mogę pojechać na konferencję w marcu ."

5. "Przepraszam"

Przykład: "Przepraszam, mam spotkanie o 13, czy 14 będzie w porządku?."

Dlaczego nie działa: jest zupełnie niepotrzebne, umniejsza naszą stanowczość. Lepiej konstruować jasne przekazy i pytać bez przepraszania.

Lepiej napisać: "Mam spotkanie o 13. Czy o 14 będzie Pan wolny?"


opublikowano: 2016-11-17
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)

1 2 | Strona 3 | 4 5 6 7 | Następne z kategorii: Praca » | Zobacz inne kategorie »
Praca - Kawały o pracy

Prezes największej korporacji banków na świecie był w szpitalu. Jeden z wiceprezesów przyszedł go odwiedzić z taką wiadomością:
- Przynoszę Ci najlepsze życzenia od naszego zarządu, abyś prędko wrócił do zdrowia i żył sto lat. To oficjalne postanowienie przeszło większością głosów piętnaści do sześciu, przy dwóch wstrzymujących się.
Wyślij dowcip | Ocena: 4.2 | Oceń!

Kowalski jak zwykle przyszedł spóźniony do pracy i zbiera standardowy ochrzan od szefa:
- Był pan w wojsku, Kowalski?
- Byłem.
- I co tam panu mówił sierżant jak się pan spóźniał?!
- Nic szczególnego... "Dzień dobry, panie majorze"...
Wyślij dowcip | Ocena: 4.2 | Oceń!

Szef zebrał pracowników i mówi:
- Mam złą wiadomość. Ze względów oszczędnościowych musze kogoś z was
zwolnić.
- Mnie nie, jestem mniejszością i mogę oskarżyć cię o rasizm - szybko
reaguje czarnoskóry pracownik.
- Jestem kobieta, od razu wniosę do sadu sprawę o seksistowskie traktowanie - ostrzega sekretarka.
- Spróbuj mnie zwolnić, to pozwę cię i oskarżę o dyskryminacje ze względu na wiek - wycedził liczący 70 lat kierownik działu.
Wtedy wszyscy spojrzeli na bezbronnego, młodego, białego, zdrowego pracownika. Ten zastanowił się chwilę i wyszeptał:
- Ostatnio wydaje mi się, że jestem gejem...
Polityka Prywatności