Rozmowa kwalifikacyjna - pogotowie ratunkowe

rozmowa kwalifikacyjna

Zostało Ci mniej niż 24 godziny, na przygotowanie się do rozmowy kwalifikacyjnej. Czujesz narastającą panikę a czas ucieka. Niestety nie zawsze jesteś w komfortowej sytuacji, że możesz sam wybrać godzinę oraz termin rozmowy. Często zostajesz postawiony przed faktem dokonanym i musisz dostosować się do wyznaczonego terminu. Jak przygotować się do rozmowy, gdy czasu masz niewiele? Oto kilka rzeczy, które warto zrobić.

Zbadaj teren

Zanim wejdziesz na teren "wroga" warto zorientować się na czym stoisz. Zacznij od odwiedzenia strony firmy do której aplikujesz. Jest to prawdziwa skarbnica wiedzy. Zakładkę "O nas" powinieneś traktować, jako pierwsze miejsce do odwiedzin. Wybierając się na rozmowę musisz znać chociaż podstawowe informacje o firmie do której aplikujesz. Ponieważ nie masz czasu, aby zapamiętać wszystkie fakty, skup się na misji firmy, jej największych osiągnięciach i zakresie działalności. Taka wiedza pomoże Ci uniknąć wpadki przy najprostszym pytaniu dotyczącym firmy.

Obecnie większość firm zamieszcza na swojej stronie zakładkę "Kariera". Oprócz aktualnych ofert pracy możecie znaleźć tam informację o całym procesie rekrutacyjnym. Dowiecie się tam, że firma stosuje takie zadania, jak business case, testy językowe lub testy rekrutacyjne. Na solidne ćwiczenia nie ma czasu, ale warto poświęcić chwilę żeby zapoznać się z samą formą zadań. Internet jest pełen przykładów, wystarczy zapoznać się z kilkoma studium przypadku, aby wiedzieć, czego się spodziewać. Aby przygotować się do testów rekrutacyjnych nie jest tak łatwo, ale na takich stronach, jak www.tests4job.pl lub www.testyrekrutacyjne.com.pl możecie za darmo sprawdzić, jak sobie radzicie z podchwytliwymi zadaniami.

Zadbaj o swój wizerunek

Nie trzeba chyba nikomu przypominać, że odpowiedni strój to podstawa. Jeśli nie chodzisz na co dzień w garniturach to przygotowanie ubioru dzień wcześniej będzie dobrą decyzją. Dodatkowy stres może negatywnie wpłynąć na przebieg całej rozmowy a przecież nic tak nie frustruje, jak plama na jedynej koszuli. Wyprasowany i przygotowany wcześniej strój da Ci następnego dnia dodatkowy czas na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.

Rekruterzy od razu widzą, czy przygotowałeś się do rozmowy, czy może przyszedłeś na nią licząc na szczęście. Odpowiadając na pytania musisz wykazać się pewnością siebie a Twoje wypowiedzi powinny być przemyślane. Na takich stronach, jak www.pracuj.pl lub www.kariera.com.pl znajdziesz najczęściej zadawane pytania w czasie rozmowy rekrutacyjnej. Poświęć trochę czasu i odpowiedz sobie na nie wszystkie, abyś pełen pewności siebie opowiadał o swoich mocnych, jak i słabych stronach.

Stosując się do powyższych rad uda Ci się solidnie przygotować do rozmowy mając niewiele czasu. Będziesz posiadał podstawową wiedzę, która pomoże Ci uniknąć wpadek i poczujesz się pewnie.


opublikowano: 2013-08-26
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
Mężczyzna z tikiem nerwowym zgłasza się na stanowisko przedstawiciela handlowego w wielkiej firmie. Pracodawca przegląda papiery i mówi:
- To fenomenalne. Ukończył Pan najlepsze szkoły. Pańskie rekomendacje są wyśmienite, a doświadczenie nieporównywalnie wysokie. Normalnie zatrudnilibyśmy Pana bez zastanowienia. Niestety przedstawiciel handlowy to bardzo reprezentacyjna pozycja i obawiam się, że swoim nieustannym mruganiem odstraszy Pan potencjalnych klientów. Przykro mi...Nie możemy Pana zatrudnić.
- Zaraz, chwileczkę - wola kandydat - Jak wezmę dwie aspiryny to mi minie!
- Naprawdę? To wspaniale! Może mi to Pan zademonstrować?
Facet sięga do kieszeni marynarki i zaczyna wyciągać prezerwatywy we wszystkich możliwych rodzajach i kolorach: czerwone, zielone, pudrowane, ... a wreszcie znajduje aspirynę. .Otwiera pudełko, łyka dwie i... przestaje nerwowo mrugać
- No cóż, to super - odparł po chwili pracodawca - ale to bardzo poważna firma i nie pozwalamy sobie na kobieciarzy wśród pracowników.
- Kobieciarzy? Co Pan ma na myśli? Jestem człowiekiem szczęśliwie żonatym!
- To skąd te wszystkie kondomy?
- Ach to... Proszę spróbować kiedyś wejść do apteki i, nieustannie mrugając, poprosić o aspirynę...
Polityka Prywatności