Ernst&Young - najbardziej tolerancyjnym pracodawcą

Dział: praca.studentnews.pl

W brytyjskim rankingu wśród firm najbardziej przyjaznym mniejszościom seksualnym na pierwszym miejscu uplasował się Ernst&Young – jest to firma, która jest najbardziej tolerancyjna wobec homo i biseksualnych osób.

Stonewall, firma zajmująca się wpieraniem nie-heteryków w procesie szukania pracy, nagrodził firmy, które prowadzą najbardziej przyjazną dla LGBT politykę personalną. Nagrodę główna wręczała sama minister ds. równości Lynne Featherstone.

Przy tworzeniu rankingu oceniano otwartość na zatrudnienie osób homo i biseksualnych, walkę ze stereotypami i uprzedzeniami w środowisku pracy i inne działania wspierające pracowników z grupy LGBT.

W kraju, w którym żyje 1,7 mln czynnych zawodowo gejów, lesbijek i osób homoseksualnych, firmy starają się stwarzać przyjazne warunki pracy dla tej grupy i tym samym budować wizerunek takiej firmy, w których specjaliści będący członkami mniejszości seksualnych chcieli pracować.

ostatnia zmiana: 2016-09-02
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
Firma zatrudnia nowego dyrektora finansowego, wybrano kilku kandydatów: matematyka, filozofa, ekonomistę i prawnika. Pierwszy na rozmowę kwalifikacyjną do prezesa wchodzi ekonomista:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta prezes.
- No, jeżeli spojrzymy na to pod kątem matematyki to 4, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę zasadę zysków korporacyjnych... itp. itd.
- Dziękuję, skontaktujemy się z panem.
Następnie wchodzi filozof:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta znowu prezes.
- Hmmmm, to trzeba by się zastanowić nad symboliką liczby dwa... można by zacząć od kultury antycznej albo nawet hinduizmu... trzeba by też pomyśleć o aspektach znaczenia połączenia obu dwójek... itd. itd.
Kolejny wchodzi matematyk i słyszy to samo pytanie.
- Cztery - odpowiada bez zastanowienia.
Ostatni wchodzi prawnik i na zadane pytanie powoli wstaje, podchodzi do okna, zaciąga żaluzje, zamyka drzwi na klucz. wraca na swoje miejsce, siada, spogląda prezesowi prosto w oczy i pyta:
- A ile ma być?
Polityka Prywatności