Polsko-Niemieckie Targi Pracy i Praktyk

Drogi Studencie, drogi Absolwecie, jeżeli ukończyłeś już studia, przed Tobą ostatnie egzaminy lub właśnie poszukujesz ciekawej praktyki, to viadukt.10 – Polsko-Niemieckie Targi Pracy i Praktyk są dla Ciebie strzałem w dziesiątke!

23 czerwca 2010 w ramach Schowek06.jpgtargów zarówno studenci jak i absolwenci będą mieli niepowtarzalną możliwość nawiązania kontaktów ze znanymi, często międzynarodowymi firmami i organizacjami pożytku publicznego, poznania potencjalnych pracodawców, zdobycia wskazówek dotyczących kariery, jak również zaznajomienia się z różnymi branżami zawodowymi.

Tegoroczny zespół organizacyjny targów składający się z zaangażowanych studentów wszystkich kierunków pod kierownictwem Polsko-Niemieckiego Biura Karier zaprasza Cię serdecznie na tę wyjątkową imprezę rekrutacyjną na Odrą. Do Frankfurtu przyjadą w tym dniu przedstawiciele ponad czterdziestu interesujących firm i instytucji oferujących praktyki oraz wolne miejsca pracy.

Każdy znajdzie coś dla siebie: studenci ekonomii, kulturoznawstwa i prawa. Oprócz bezpośredniego kontaktu podczas indywidualnych rozmów z wystawcami przy stoiskach, także nasz bogaty program ramowy umożliwia nawiązanie kontaktu z przedstawicielami firm.

Wykorzystaj swoją szansę na targach viadukt.10 i spełnij swoje marzenia o interesującej praktyce lub pracy!

Dowiedz się więcej!


ostatnia aktualizacja: 2016-09-02
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
Firma zatrudnia nowego dyrektora finansowego, wybrano kilku kandydatów: matematyka, filozofa, ekonomistę i prawnika. Pierwszy na rozmowę kwalifikacyjną do prezesa wchodzi ekonomista:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta prezes.
- No, jeżeli spojrzymy na to pod kątem matematyki to 4, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę zasadę zysków korporacyjnych... itp. itd.
- Dziękuję, skontaktujemy się z panem.
Następnie wchodzi filozof:
- Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta znowu prezes.
- Hmmmm, to trzeba by się zastanowić nad symboliką liczby dwa... można by zacząć od kultury antycznej albo nawet hinduizmu... trzeba by też pomyśleć o aspektach znaczenia połączenia obu dwójek... itd. itd.
Kolejny wchodzi matematyk i słyszy to samo pytanie.
- Cztery - odpowiada bez zastanowienia.
Ostatni wchodzi prawnik i na zadane pytanie powoli wstaje, podchodzi do okna, zaciąga żaluzje, zamyka drzwi na klucz. wraca na swoje miejsce, siada, spogląda prezesowi prosto w oczy i pyta:
- A ile ma być?
Polityka Prywatności