temat: kierowca, praca

Tirowiec przychodzi na spotkanie z księgowym żeby wyliczyć się z pieniędzy wydanych na delegacji. Wylicza: - paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - dziewczyna 200 zł. Na to księgowy mówi:
- No nie, no ta kobieta nie przejdzie u szefa. Napiszemy, że wydałeś 200 zł na gwoździe. I rozeszli się. Po pewnym czasie ten sam tirowiec przyszedł znowu się rozliczyć. Mówi:
- paliwo 50 zł - obiad 80 zł - hotel 120 zł - gwoździe 200 zł - remont młotka 50 zł.


ostatnia zmiana: 2008-10-09
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
- Czy jeżeli zostaniesz burmistrzem, przyjmiesz mojego syna do pracy w magistracie?
- A co on potrafi?
- Absolutnie niczego nie umie!
- Znakomicie! Nie będziemy go więc musieli przekwalifikowywać!
Polityka Prywatności