temat: praca

Pod koniec rozmowy o pracę, łowca głów pyta młodego inżyniera, jakiego się spodziewa wynagrodzenia.
- Około 140 tys. dolarów, z zależności od dodatkowych uwarunkowań.
- Hm, więc dodatkowo to mógłby być pięciotygodniowy urlop, 14 dni płatnego urlopu, pełna opieka medyczna, w tym dentystyczna, składka emerytalna opiewająca na 50% wynagrodzenia i służbowy samochód wypożyczany co dwa lata, powiedzmy czerwona Corvetta.
- Jeju, żartuje pan?
- Taa, ale to pan zaczął.


ostatnia zmiana: 2008-10-09
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)
Prezes z rezygnacją popatrzył na zebranych na sali członków rady nadzorczej.
- Przeprowadzenie jakichkolwiek działań w tej firmie jest równie trudne, niewdzięczne i czasochłonne, jak doprowadzenie pary słoni do kopulacji. Należy to robić na bardzo wysokim szczeblu, nie da się uniknąć ryku i hałasu, a potem trzeba jeszcze dwa lata czekać, aż się coś urodzi.
Polityka Prywatności