temat: praca, studentka

Pewna dziewczyna przyszła do działu kadr.
- Czy państwa firma potrzebowałaby sekretarki?
- Z chęcią przyjelibyśmy panią, ale obecnie nasze interesy idą bardzo źle i, szczerze mówiąc nie miałaby pani żadnego zajęcia.
- Och, to drobiazg! - niefrasobliwie odpowiada dziewczyna. - Jeżeli zostanę zatrudniona, to z chęcią zaczekam na zajęcie.


data ostatniej modyfikacji: 2008-10-09 21:28:26
Komentarze
Trochę humoru przed pracą:)

Bezrobotna dziewczyna rejestruje się w urzędzie zatrudnienia. Urzędniczka pyta:
- Przez ostatni miesiąc gdzie pani pracowała?
- W barze.
- Na jakim stanowisku?
- Pomywaczki. Wydawałam do kuchni czyste talerze i sztućce.
- A dlaczego po miesiącu porzuciła pani to miejsce?
- Bo po miesiącu nie było w magazynie ani czystych talerzy, ani czystych sztućców.
 
Polityka Prywatności